Praca nad zniszczeniem wrogich samolotów prowadzona jest codziennie
Przedstawiciel Sił Powietrznych Ukrainy, Jurij Ignat, oświadczył, że praca nad zniszczeniem wrogich samolotów faktycznie odbywa się codziennie na dużych dystansach, ponieważ do tego celu są niezbędne narzędzia.
Podkreślił to podczas teletonu «Jedynie nowości». «Samoloty są niszczone zarówno na południowym, jak i wschodnim kierunku. Mamy środki, które działają praktycznie każdego dnia. Okupanci już rozumieją, że na tym czy innym kierunku może na nich czekać niespodzianka. Praca prowadzona jest praktycznie codziennie. Widzieliście amplitudę. Nasze systemy działają, a wróg już nie czuje się tak swobodnie, jak wcześniej» — wyjaśnił Ignat.
Według niego, choć dodatkowych narzędzi jest niewystarczająco, aby zamknąć linię frontu, wystarcza ich, aby na czyhać na wroga w niespodziewanych miejscach. Dodał, że samoloty są niszczone na bardzo dużych odległościach, dlatego trudno dokładnie potwierdzić na przykład śmierć pilota. «Chciałoby się widzieć pilotów, czy katapultują się, czy nie, czy spadający samolot. Ale na odległości 100 kilometrów lub więcej w głąb obrony przeciwnika — niemożliwe jest zobaczenie, poza tym, że coś wycieka z wrogich zasobów» — podsumował Ignat.
Przypomnijmy, że 27 lutego Siły Powietrzne Ukrainy zestrzeliły rosyjski myśliwiec-bombowiec Su-34. Wcześniej informowano, że w obwodzie chersońskim został zestrzelony rosyjski Su-34. Siły Powietrzne Ukrainy niedawno zniszczyły także rosyjski samolot A-50U nad Krasnodarskim Krajem w Federacji Rosyjskiej. Wcześniej Jurij Ignat poinformował, że Rosjanie byli zmuszeni zaryzykować i zbliżyć się bliżej do linii frontu w Awdijiwce, co pozwoliło Siłom Powietrznym Ukrainy zniszczyć dużą liczbę wrogiej lotnictwa.